Jesień - piękna inspirująca pora roku, która niestety przeminęła dla mnie zbyt szybko. Uświadomił mnie o tym pruszący ostatnio za oknem śnieżek, tym samym zmuszając przełożyć wizje jesiennych sesji na przyszły rok.
Powracam z nową sesją, tak bardzo brakowało mi fotografowania aż przemogłam się do kita. W przerwie między zajęciami wybrałyśmy się z Kaśką w plener i tak o to powstały te zdjęcia.
Zdaję sobie sprawę, że halloween było kilka dni temu i też w sobotę zamierzałam dodać posta z tymi zdjęciami jednak nie wszystkie jeszcze miałam dopieszczone, a skoro już tyle czekały na dodanie to kilka dni różnicy nie zrobi.