sobota, 26 grudnia 2015

your hands are cold


Witajcie Kochani!
Pamięta może ktoś z was pewien listopadowy dzień w którym napruszyło sporo śniegu? Tego dnia zerwałam się z zajęć i wybrałam  na spontaniczną sesję. 

Pewnie gdybym tego nie zrobiła żałowałabym tego dziś, gdyż w tę wcale nie świąteczną pogodę kiedy wszyscy marzą o śniegu nie mogłabym się z wami podzielić prawdziwie zimowymi zdjęciami. Szacun dla Madzi która wytrzymała ten mróz w cieniutkiej bluzeczce kiedy ja prawie zdjęć nie mogłam cykać tak mi paluszki pomarzły.
Miłego przeglądania. 













 MOŻECIE MNIE ZNALEŹĆ RÓWNIEŻ NA INNYCH STRONACH:

S N A P C H A T :


Brak komentarzy: